Shawn "JAY-Z" Carter składa wniosek o oddalenie anonimowego powództwa lub ujawnienie tożsamości strony powodowej

USA - Polski

• USA - Français
• USA - Deutsch
• USA - Pусский
• USA - slovenčina
• Indonesia - Bahasa
• USA - English

NOWY JORK, 10 grudnia 2024 r. /PRNewswire/ -- Dzisiaj Shawn "JAY-Z" Carter złożył wniosek o oddalenie anonimowego powództwa zgłoszonego przez mecenasa Tony'ego Buzbee lub o ujawnienie tożsamości strony powodowej, której dane pozostają nieujawnione. Wniosek sporządzony przez pełnomocnika pana Cartera, Alexa Spiro, obejmuje żądanie ujawnienia tożsamości niezidentyfikowanej powódki, aby umożliwić pozwanemu odpowiednią obronę przed nieprawdziwymi roszczeniami w przejrzysty sposób w ramach postępowania prawnego.

Wnioskodawca podnosi, że mec. Buzbee dotychczas nie przedstawił żadnego oświadczenia pod przysięgą, deklaracji ani okoliczności faktycznych na poparcie zgłaszanych w tej sprawie roszczeń lub konieczności zachowania anonimowości powódki.

Pełnomocnicy prawni pana Cartera opisują Tony'ego Buzbee jako „osobę, która opiera swoją działalność na pozyskiwaniu dużych kwot w ramach ugód zawieranych z wieloma popularnymi osobami, zamożnymi osobami i przedsiębiorstwami, które mają jakiekolwiek publiczne powiązania z Seanem Combsem".

We wniosku również wskazano, że Buzbee „wielokrotnie obierał sobie za cel popularne osoby poprzez zgłaszanie fałszywych zarzutów niewłaściwego zachowania" i podkreślono, że sprawa przeciwko Carterowi ma na celu „zemstę przeciwko jednej z nielicznych osób, które nie zgadzają się na zapłatę". Pismo procesowe opisuje zarzuty jako „kolejny rozdział w rozległej sadze wyłudzeń mecenasa Buzbee".

Dnia 6 grudnia, Buzbee złożył wniosek o tymczasowy zakaz zbliżania się przeciwko pełnomocnikom pana Cartera. Został on ostatecznie odrzucony przez sędziego.

We wniosku również podkreślono fakt, że Carter „nie powinien być zmuszony do publicznej obrony przeciwko osobie, która zgłasza swoje oskarżenia i jednocześnie pozostaje głęboko ukryta w cieniu".

Carter wydał w niedzielę oświadczenie, w którym stanowczo zaprzeczył zarzutom podnoszonym przez mec. Buzbee. Powiedział, że

„te zarzuty są tak odrażające, że powinny być zgłoszone jako przestępstwo, nie jako powództwo cywilne!  Każdy, kto dopuszcza się takiego czynu przeciwko osobie małoletniej powinien być zamknięty w więzieniu, nieprawdaż? Te domniemane ofiary zasługują na prawdziwą sprawiedliwość, jeżeli takie zdarzenia miały miejsce".

Pełna treść oświadczenia Cartera dostępna jest TUTAJ.