BOSIDENG błyszczy na londyńskim tygodniu mody i przewodzi globalnemu wsparciu Chin
LONDYN, 17 lutego 2020 r. /PRNewswire/ -- Pierwszy pokaz na londyńskim tygodniu mody chińskiej marki kurtek BOSIDENG stał się dramatycznym wyrazem wsparcia dla Chin. „GO CHINA!" było hasłem, które powtarzali przyjaciele Chin z całego świata biorący udział w wydarzeniu, tym samym przyciągając ogromne zainteresowanie ze strony międzynarodowych mediów i generując wiele wzmianek w internecie i mediach społecznościowych.
Marka BOSIDENG zadebiutowała na oficjalnym rozkładzie londyńskiego tygodnia mody w tym sezonie, co jest historycznym wydarzeniem dla dużej, chińskiej marki. Po problemach z koronawirusem w Chinach wielu chińskich projektantów i przedstawicieli mediów wycofało się z kręgów modowych w tym sezonie, a zagraniczne media donosiły „nieobecność Chińczyków na międzynarodowych tygodniach mody w 2020 r.". Jednak w ramach pozytywnej demonstracji wiary w siłę, chińską modę i wytrzymałość Chińczyków, marka BOSIDENG przewodziła przyjaciołom Chin z całego świata we wspieraniu kraju w tym trudnym okresie.
Jako jeden z czterech ważnych międzynarodowych tygodni mody, londyński tydzień mody słynie z innowacyjności i ducha awangardy. Wydarzenie przyciąga międzynarodowe marki i projektantów, stając się niezastąpioną platformą energii kreatywnej. Pojawienie się chińskiej marki w Londynie było na ustach wszystkich zaangażowanych w tydzień mody w tym sezonie.
Pokaz BOSIDENG przepełniony był odniesieniami do Chin. Modelki i modele w kurtkach puchowych na nowy sezon paradowali z nalepkami z chińską flagą na twarzy. Żywe kolory, w tym intensywna zieleń, neonowa żółć i błękit Van Gogha dodawały wyrazistości pokazowi, podobnie do elementów odzieży, w tym odblaskowego kamuflażu cyfrowego i oszałamiających kolorów. Tak spektakularne połączenie kreatywności projektanckiej i technicznego rzemiosła nadało ton nowoczesnej chińskiej modzie.
Pokaz zakończył się w pozytywnej atmosferze niezłomności. W trakcie finału 54 modelek i modeli w czerwonych puchowych kurtkach dołączyło do projektanta na scenie. Międzynarodowa grupa gości skandowała „Go China!" po chińsku i angielsku, tym samym wyrażając wsparcie dla Chin i chińskich marek.
Po pokazie goście z kraju i zagranicy stali w kolejce w celu osobistego wyrażenia wsparcia i najlepszych życzeń dla Chin. Jedna z osób z publiczności pochodząca z Wielkiej Brytanii powiedziała, że „jest to jeden z najbardziej wyjątkowych tygodni mody, którego mogę doświadczyć. Go China!". Inny Chińczyk zza granicy dodał, że „obecność naszej narodowej flagi na londyńskim tygodniu mody przepełnia mnie dumą. Go China!".
Wiele wiodących mediów doniosło, że pokaz BOSIDENG w trakcie londyńskiego tygodnia mody stał się źródłem inspiracji dla całego świata do wspierania Chin w tym trudnym okresie.
Jako marka już od 43 lat skupiająca się na puchowych kurtkach, BOSIDENG przekazała ważną wiadomość na londyńskim tygodniu mody i zaprezentowała walory marki światowej publiczności. Poza doskonałą jakością i projektem produktów, marka BOSIDENG potwierdziła pewność siebie na międzynarodowej scenie. W minionych latach w ramach ogólnej strategii skupiania się na głównym kanale i głównej marce BOSIDENG spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony młodych i osiągnęła bardzo dobry wzrost przez dwa kolejne lata. Marka BOSIDENG uosabia potencjał chińskiej mody do rozwoju w obliczu międzynarodowej konkurencji. W Chinach, które mierzyły się z dużymi wyzwaniami w zimnej pogodzie zwłaszcza w Wuhan, marka BOSIDENG przekazała 150 000 kurtek puchowych o wartości 300 milionów juanów na rzecz wsparcia pracowników w bezpośrednim kontakcie z pacjentami i dla innych w potrzebie. Natomiast na skalę globalną marka kurtek po raz kolejny stała się źródłem pozytywnej energii z całego świata dla Chin. Dzięki BOSIDENG Chiny zaznaczyły swoją obecność na tegorocznym londyńskim tygodniu mody.
Zdjęcie - https://mma.prnewswire.com/media/1091054/WechatIMG2827_London_Fashion_week.jpg
WANT YOUR COMPANY'S NEWS FEATURED ON PRNEWSWIRE.COM?
Newsrooms &
Influencers
Digital Media
Outlets
Journalists
Opted In
Share this article